środa, 25 kwietnia 2018

Wspaniały człowiek i pisarka - Ewa Nowak

Cześć, siema, elo!
      W piątek przyjechała do Płocka pełna entuzjazmu i energii Pani Śmieszka! No dobra.. Ewa Nowak! Spotkaliśmy się z nią w Filii nr 5 Książnicy Płockiej.
       Jeśli ktoś jej nie zna, to może już zakopać się pod ziemię :). Autorka wspaniałych książek jest inna niż można by się było spodziewać! Nie przynudza mówiąc non stop, jakie to czytanie jest ważne, ekscytujące i bla, bla, bla....
      Naszego kolegę z klasy, Eryka, który gdzieś tam zwiał na tył, porównała do swojego starszego brata i nazwała go "Donżuan", dla niekumających - kobieciarz. Dowiedzieliśmy się, że jeśli ma się więcej niż 7 lat, nie mówimy obrazki, tylko ilustracje i jak nie znamy odpowiedzi na pytanie, to nie zgadujemy (ups..).
     Pani Ewa, tak jak każdy przeciętny człowiek, ma w głowie lenia, który mówi: "Ewka, dzisiaj chcesz się za to zabrać, serio?", "Zobacz jaka ładna pogoda, nie bierz się za to". Jeśli nie masz takiego lenia, to coś z Tobą nie tak.. :) Padło też pytanie: Wasz leń to chłopak czy dziewczyna? Dajcie znać, zobaczymy kto Was nawiedza!
      Nasz gość twierdzi, że nie ma czegoś takiego jak talent, czy wena. Jest ciężka praca i pomysł, najczęściej na spontanie. Historie jej bohaterów czasem zmieniają się w trakcie pisania. Przykładem jest książka pt.''Moja Ananke'', gdzie nastolatkowie mieli się nienawidzić, a przypadkowo, kompletnie bez wiedzy autorki, nastolatka zaszła w ciążę.
     Także pamiętajcie!!
1.Jeśli wasze życie jest pełne bólu, niechcianych sytuacji, to macie o czym pisać książkę! Ha, ha...
2.Czasem starszy brat to wybawienie (inspiracja do książki)
3.Musicie koniecznie kupić sobie książki Pani Ewy Nowak!
4.Pisarzem może zostać każdy!
    Na dole kilka zdjęć ze spotkania. Tymczasem zmykajcie do księgarni bądź bibliotek.
    Do następnego!!!!!
Garwa, Gabs, Królik, Ola



środa, 11 kwietnia 2018

Święta, święta i po świętach!

Cześć!
      Witamy Was po dłuższej przerwie, która była spowodowana Świętami Wielkanocnymi. W związku z tym nasuwa się pytanie: Jak minął Wam ten czas? Nam bardzo radośnie i na mokro jak to w lany poniedziałek. Wiemy, że niektórzy biesiadowali cały czas przy suto zastawionym stole świątecznym, a inni rozproszyli się do różnych miast lub za granicę. Odwiedził Was zajączek wielkanocny z koszyczkiem? Napiszcie nam, co w nim było :)
        Dzisiaj najlepsze ciekawostki o Wielkanocy:
1. Ile średnio wydajemy na święta Wielkanocy? Od 100 do 300 złotych.
2. Dlaczego wielkanocną babę nazywamy ,,Babką"? Ciasto zawdzięcza tę nazwę podobieństwu do kolistych spódnic, ubieranych od święta przez starsze kobiety na wsiach.
       A teraz ciąg dalszy ciekawostek o Dniu Niepodległości, o których mówiliśmy Wam w innym poście: Dopiero w dwa lata po historycznych wydarzeniach w pełni stwierdzono odzyskanie przez Polskę niepodległości.



Garwa, Królik